

Pon, 7 gru 2009 21:50
Zdarzenie z dzieciństwa. Nocna wizyta nieproszonych gości.
Witaj, załogo Nautilusa!W niniejszym e-mailu, chciałbym opisać wam pewne moje przeżycie, którego do dzisiaj nie mogę w żaden sposób sklasyfikować. Wydaje mi się jednak, że być może okaże się ono na tyle cenne, by zostać umieszczone w waszych archiwach. Pytanie tylko, czy w "szufladzie...